Na WIG20 mamy to co wisi nad indeksem od kwietnia 2011 roku kiedy to po raz ostatni kurs osiągnął poziom 2 934 punktów. Czyli linia trendu spadkowego.
Wykres 1. Interwał dzienny | punkty oporu na wykresie
Jeśli spojrzymy na okresy konsolidacji po każdym osiągniętym szczycie to aktualnie pierwszy poziom wsparcia istotny dla indeksu to są okolice 2.250 pkt i przebicie tego poziomu może dać sygnał do zejścia ponownie w okolice 2.100pkt. byłby to poziom 50% zniesienia Fibonacciego liczonego od rozpoczęcia głównej fali wzrostowej po wyborach parlamentarnych w Polsce.
Wykres 2. Interwał dzienny
Zakładając, że to wsparcie się nie obroni to kolejnym poziomem będzie już 2.035 pkt i w ostateczności powrót nawet w okolice wartości z października 2023. Czy to jednak możliwe? Aktualnie nic nie wskazuje na to by rynek miał powody do tak silnej wyprzedaży rynku akcji jednak zawsze warto mieć na uwadze i taki scenariusz. Patrząc na oscylatory to MACD ostatecznie wygenerował silny sygnał sprzedaży, który trudno będzie w najbliższym czasie zanegować.
Wykres 3. Interwał dzienny | MACD|RSI|RSX
Jeśli RSI zejdzie poniżej 50 pkt to może to wzmocnić falę wyprzedaży na indeksie. Pierwsza sesja nowego 2024 roku nie należała do udanych. Zakończona na poziomie -1,69% była najgorszą pierwszą sesją roku od 2011 roku.
Wykres 4. Zestawienie średniego wyniku dla dziennych sesji w styczniu
Wchodzimy jednak w nowy rok z dość wysokimi wskaźnikami, po mocnym ponad 20% wzroście liczonym od października 2023. Chwila wytchnienia z pewnością się przyda. Rynek jeszcze raz może zaatakować poziom 2.400 pkt których pokonanie da impuls do dalszych wzrostów. A to by oznaczało, że kolejnym przystankiem będzie 2.500 i dalej 2.645pkt czyli szczyt ze stycznia 2018 roku. Podsumowując korekta rozpoczęta 2.01.2024 mogła zaskoczyć swoją siłą. Z reguły tak silne spadki na WIG20 w ciągu jednego dnia były kontynuowane jeszcze przez kolejne dni a nawet tygodnie, zwłaszcza po dotknięciu linii trendu. Po osiągnięciu poziomu 2.240-2.250 dochodziło do odbicia w górę, ale tak naprawdę to dopiero wtedy spadki przybierały na sile. Jeśli jednak założymy, że rynek ma nadal pod co rosnąć to (np. KPO) to może dojść do odbicia właśnie na wspominanym poziomie w kierunku 2.400 pkt i tutaj zdecydują się dalsze losy naszego głównego indeksu. Warto w tej chwili obserwować indeks i poczekać na właściwy kierunek. Ponieważ w tym przypadku będzie się liczyć cierpliwość.
As informações e publicações não devem ser e não constituem conselhos ou recomendações financeiras, de investimento, de negociação ou de qualquer outro tipo, fornecidas ou endossadas pela TradingView. Leia mais em Termos de uso.