Kurs PZU znalazł się w bardzo ciekawym miejscu. Rynek wybił bowiem w poniedziałek - mocnym białym korpusem dziennym - trudny opór w postaci węzła Fibonacciego, złożonego z istotnych zniesień 61,8% i 161,8% na poziomie 41,12-24 (według kwotowania kontraktów CFD na PZU).
Obecnie - jeśli nie nastąpi trwałe cofnięcie poniżej wskazanego wyżej węzła Fibo - kurs może podchodzić pod zniesienie 78,6% na poziomie 42,84, gdzie (w pobliżu) - co ważne - znajduje się jednocześnie zasięg formacji odwróconej głowy z ramionami utworzonej w ramach konsolidacji na niższych poziomach cenowych.
Gdyby tak faktycznie się stało, tzn. gdyby kurs zrealizował zasięg oRGR-u, to nie można wykluczyć podejścia nawet wyżej, do ok. 43,79. Tam bowiem znajduje się zniesienie 88,6% i potencjalny punkt zwrotny D formacji XABCD pro spadkowej typu Nietoperz (Bat pattern).
Jeśli jednak rynek wybije się teraz w dół, poniżej wspomnianego węzła Fibonacciego - co na razie przynajmniej wydaje się mniej prawdopodobne - to może dojść jednocześnie do wybicia na południe z klina zwyżkującego na wykresie dziennym. To mogłoby doprowadzić najpierw do zniżki do okolicy poziomu 39,40 (gdzie z kolei znajduje się linia szyi formacji oRGR), a potem niżej, w kierunku 38,20-50.