Dziś jestem na interwale tygodniowym. Używając Zniesień Fibonacciego - zmierzyłem ostatni ruch wzrostowy. Z odczytów wynika, że poziom 161,18 wychodzi nam w okolicach 4000 USD. I jak widać - dolny cień świeczki z minionego tygodnia - właśnie tam dotarł.
Czy już są szanse na wzrosty - nie wiem. Ale strategia jest prosta. Dopóki nie zobaczymy wyższych szczytów i dołków - nie możemy mówić o powrocie do trendu wzrostowego.
Nawet na interwale tygodniowym - cena pod obiema średnimi - SMA 10 i SMA 100.
Zastanawiam się, czy te spadki nie są czasem związane z wycofaniem pieniędzy w związku z #koronawirus? Może inwestorzy potrzebowali swoich pieniędzy do finansowania bieżących wydatków w czasach niepewności. A wtedy inwestycje mogą odejść na drugi plan.